Około 90% moich klientów zadaje mi jedno pytanie: Dlaczego emerytury z ZUS- u są takie niskie? Jedyne co mogę im powiedzieć, to to, że jeśli nadal będą liczyć tylko na świadczenie z ZUS-u to będą one nawet jeszcze niższe.
A dlaczego tak się dzieje? To proste, na nasze emerytury pracują inni i jeśli sami nic nie odkładamy to nasze przyszłe życie będzie w rękach młodych. Pod warunkiem, jeśli oni będą.
W jednym z sierpniowych artykułów z gazety prawnej była taka notatka:
„Na 1000 mieszkańców rodzi się w Polsce zaledwie 10 dzieci. Specjaliści biją na alarm – zbliża się zapaść demograficzna. Wskaźnik dzietności wynosi u nas zaledwie 1,3. Zajmujemy więc 208 miejsce na świecie na 228 krajów. Aby zachować stabilność społeczeństwa i gospodarki co roku nad Wisłą powinno przychodzić na świat 600-650 tys. dzieci. Tymczasem w tym roku urodzi się ich zaledwie 370-380 tys.”
A dlaczego tak się dzieje? Oczywiście chodzi o pieniądze i pracę. W dzisiejszych czasach, młodzi mają swoje priorytety i zdają sobie sprawę, że ważne jest wykształcenie i doświadczenie, a zdobyć doświadczenie można tylko pracując. Żyjemy w kraju o bardzo wysokim bezrobociu, więc każdy trzyma się tej pracy i pracuje ile może, żeby zarobić. Kobiety odkładają macierzyństwo do momentu, aż wyrobią sobie pozycję w pracy, żeby mieć tą pewność, że jej nie stracą a przede wszystkim, że wspólnie z mężem będzie ich stać na wychowanie dziecka. Bo dziecko to bardzo droga inwestycja.