10 powodów dlaczego nie masz polisy na życie ! Sprawdź, do której grupy należysz.

Cała prawda o podejściu Polaków do ubezpieczeń na życie. Zobacz czym się usprawiedliwiasz, jaki masz tok myślenia, czym się kierujesz. Zobacz jakie mogą być konsekwencje. Szybka interpretacja.

Nigdy o tym nie myślałem – 25%

Tak jesteśmy skonstruowani, że jeśli jesteśmy w stanie coś odwlec to przeciągamy to w czasie. Wszyscy jesteśmy optymistami – nic nam się nie stanie.

Nie stać mnie – 25%

Jeżeli stać Cie na opłaty, na kredyt, na paliwo, na wakacje to jak może Cie nie stać na zabezpieczenie swoich dzieci, swojej rodziny i samego siebie ?

Mam ubezpieczenie grupowe – 13%

Typowe usprawiedliwienie się i unikanie tematu. Jeżeli patrzysz tylko na urodzenie dziecka i wypłatę ok. 800 zł – to ok. Jeżeli zależy Ci na kwocie 1000 zł w razie śmierci teściowej – to ok. Pamiętaj jednak, że Ty jesteś najważniejszy dla Twojej rodziny, a ubezpieczenie na życie w grupowym na 20 tys. ledwo starczy na koszty pogrzebu. Co jeśli wystąpi poważne zachorowanie ? Co jeśli będziesz niezdolny do pracy? Niestety będzie 0 zł. Nawet najbardziej wypasione ubezpieczenie grupowe nie zabezpieczy dobrze Ciebie i Twojej rodziny.

Inaczej się zabezpieczam – 5%

Zazwyczaj myślimy o inwestycjach w nieruchomości. Jeżeli dopiero myślisz o kupnie to albo bierzesz kredyt albo płacisz gotówką, pozbywając się pieniędzy przydatnych w razie pojawienia się nieoczekiwanej choroby. Jeżeli już posiadasz nieruchomość to pamiętaj, że najgorszą rzeczą jest pozbywanie się majątku, wtedy kiedy mamy „nóż na gardle”. W skrócie – ubezpieczenie na życie nie jest Ci potrzebne jeśli masz odłożone 1-2 miliony złotych na czarną godzinę.

Nie opłaca mi się – 5%

Ubezpieczenie na życie to niezbędny, absolutnie sensowny i najbardziej efektywny sposób zabezpieczenia żyjących ! Spójrz :

Masz 35 lat i płacisz składkę 311 zł miesięcznie. Ubezpieczasz się na pół miliona. To jest zabezpieczenie Twojej rodziny na godne życie przez wiele lat. 300 zł czy to dużo?  Zależy jak na to patrzysz. Jednak ile wydajesz na ubezpieczenie samochodu, domu, już nie wspomnę o innych mniej zbędnych wydatkach.

Wyliczyłem Ci składkę przy polisie z funduszem inwestycyjnym. Oznacza to, że jeszcze po 25 latach na tej polisie nazbiera się prawię połowę tego co sam wpłaciłeś. Przykład: 311 zł miesięcznie przy   oprocentowaniu 4 % przez 25 lat wpłaciłeś 93 tys., a ponad 43 tys.  wraca do Twojej kieszeni, do Twojej dyspozycji.

Jeśli składka jest za duża  podziel przez dwa – składka  155 zł. Jeśli masz potrzeby i możliwości większe pomnóż  przez dwa przy składce 622 zł.

Jeżeli, wpadniesz na pomysł, żeby zejść z tego świata  wcześniej, mniej wydasz na składki, a pół miliona i tak dostanie rodzina.

Nie było okazji – 4%

Następna wymówka. Jeżeli naprawdę zależy Ci na zabezpieczeniu Twojej rodziny i siebie to dzwoń! +48 608479199

Nie ufam ubezpieczycielom – 3%

Ważna jest firma, ważny jest produkt, ale najważniejszy jest doradca. Jeżeli raz się zawiodłeś na lekarzu to nie znaczy, że już nigdy nie odwiedzisz żadnego lekarza.

Nie będę za nic płacił – 3%

Bez komentarza.

Wystarczy mi ZUS/OFE – 3%

„Byłem przez 1,5 roku szefem rady nadzorczej ZUS i wiem co tam jest. Proszę państwa, tam nic nie ma!” – Były szef Rady Nadzorczej ZUS, Robert Gwiazdowski – szybka odpowiedź.

 Nie wiem – 14%

Ja też nie wiem.

 

 

*Źródło własne